Dzień dobry! Dzisiaj przychodzę z obiecanymi Valentaine'ami, zapraszam. <3
Simka ze zdjęcia z poprzedniego posta - Elena Valentine. Jest wampirzycą.
Ze swoim synkiem, Louisem. Nie wiem, czemu ma taką minę. :P
Lou ze swoim ojcem Matthew, jednym z kochanków El.
Tutaj jeszcze inny kochanek Eleny - Richie.
Seksy?
NOPE.
Wybacz, Eleno. ;c
Mommy time! Słodko.
...i trochę mniej.
Creepy. D:
Yay, urodzinki Lou!
Ślicznotek mój. <3 Cała mama, tylko włosy po tacie.
Z wymyślakiem (uwielbiam te pluszaki :D). <333
Bawim się w klubie.
Uuu, a to co za przystojniak?
Lubię to zdjęcie.
Zima!
Zapraszamy przystojniaka na rendez-vous. c;
Neeein, gdzie biegniesz? ;c
Daaamn, girl!
:D
Aww, Lou!
Zimowe widoczki z Bridgeport.
Śmieszek mój. <3
Nagle Elka oskarżyła Matthew o zdradę (co za hipokrytka, sama ma na boku x kochanków. Poza tym, nigdy nie żyli w oficjalnym związku). Relacje im się mocno pogorszyły, winyc wyprowadziła się z Louisem (nie zrobiłam zdjęcia ich nowego domu, będzie w następnej noci).
Urodziny Louisa! Przystojniak. <3
Relacje pana z wcześniejszych zdjęć (ma na imię Ricky) i Eleny mocno się pogłębiły. :D
Widoczki z rezydencji Valentine'ów.
Limo, bo Elcia ma 4 gwiazdki osobistości.
Misiaki. <3
Okej, może teraz się uda...
...albo i nie.
Albo i tak. Hehe.
Te niemowlęta leżące pod domem to dzieci jednej z kochanek Matthew (ojca Louisa). Tylko jedno z nich jest jego. Patologia lvl hard.
Lou. <3
Jeszcze wincyj widoczków (uwielbiam tę fotkę btw).
Uuu, coś się kroi.
No i jest w ciąży.
:D
Pocałunek w deszczu, soł romantik.
Zaciesz, bo dzwoni do boya.
Brzuchol. <3
Kocham tę interakcję.
Jak ona się na niego patrzy, aww.
Pani pokojówka to szipuje.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz